Social Icons

środa, 9 kwietnia 2014

Stefan i Szczepan

Dzięki Panu  i Władcy możemy oglądać kolejne króliczki, które udało mi się dziś uszyć.
Pytanie moich znajomych: "jak ty to robisz, że masz jeszcze czas szyć? I tak przy dzieciach ci się udaje?"
A no jest to nie lada wyczyn. Dziś moje szycie skończyło się podwójnym wysypaniem szpilek w miejscach niedozwolonych (łóżko) i dziurą w firance, a ... i wścieklizną macicy mojej. Bo ile razy można powtarzać: "nie dotykaj?". Najważniejsze natomiast są efekty czyli Stefan i Szczepan :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

 

Sample text

Sample Text

Sample Text