Social Icons

czwartek, 17 kwietnia 2014

Ania i Lucek

Popelka trochę dziś zmartwiona. Naszyła się maskotek; może to zmęczenie, a może nie. Nasuwa się jej pytanie: dlaczego nikt nie czyta jej bloga?
Jeśli go czytasz to zostaw ślad...na pewno będzie jej miło.
O to już ostatnie dwa króliki: Ania i Lucek.


 Dlaczego ostatnie? Bo materiał pyszczkowy się skończył, bo przewidziała króliki na sezon wielkanocny.
 Teraz będą miśki, a później syrenki(ma nadzieję, że będą śliczne).
Póki co wybiega w przyszłość tylko na 2-3 miesiące.
Co dalej będzie szyć zależy od odbiorców i zainteresowania towarem.

poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Teodor i Leokadia

Od rana szyłam nowe przytulaczki-Misiaczki.
Myślałam, że zainteresowania nie będzie. Kilka minut po tym jak wstawiłam post ze zdjęciami, że miśki szukają domu rozpoczęła się "bitwa" i jestem zmuszona doszyć brata bliźniaka Teodorowi.
Strasznie to miłe i jaram się tym puki jest zainteresowanie moimi pracami.

A oto mój nowy projekt zaczerpnięty z książki "Przytulanki szmacianki".
 Miśki mają wysokość 38 cm i są mięciutkie...wprost stworzone do przytulania. Cena za sztukę to 18zł i jak sądzę nie jest zbyt wygórowana.





Po świętach powstaną nowe wersje kolorystyczne.
Na czwartek muszę uszyć jednego króliczka dziewczynkę, a na piątek jednego królisia (turkuska) i brata bliźniaka Teodora.

Dużo pracy przede mną :)

Różyczka i Lilka

Różyczka i Lilka to kolejne dwa króliczki. Te wyszły mi najładniejsze.Włożyłam w nie wiele serducha.
Pan i Władca jest autorem zdjęć.

Teraz pracuję nad kolejnym projektem.
Szczegóły wkrótce :)


sobota, 12 kwietnia 2014

Karolek Turkusek

Karolek gotowy do odbioru.
Cieszy mnie, że kolejny królik znalazł swój dom. Kolejne 2 króliczki są w fazie szycia.
Jutro wracam do pracy więc szyć będę dopiero w niedziele wieczorem (jak mi się uda).
Zdjęcie Karolka wykonał Pan i Władca. Po moich namowach użył namiotu bezcieniowego i wyszło dość ładnie :)


piątek, 11 kwietnia 2014

Ada i Franek

Wczoraj powstały kolejne króliczki.
Nie spodziewałam się, że ktoś w ogóle będzie zainteresowany, a tu zamówienia ciągle spływają. Puki co jeszcze 3 króliczki mam do uszycia.
W sobotę wracam po urlopie do pracy i chciałam się wyrobić, ale czarno to widzę.
Będzie mały poślizg bo wypełnienia mi zabrakło i muszę się do jysk-a wybrać, a to z Lordem i Panią kierownik w pakcie trochę czasu zajmuje .

Poniżej zdjęcia Ady i Franka, które Pan i Władca zrobił. Już się chyba przyzwyczaił do tekstu "a zrobisz dziś zdjęcia królikom?"

Podobno wszystkie króliki są takie same, ale ja widzę różnice :)


 
 

środa, 9 kwietnia 2014

Stefan i Szczepan

Dzięki Panu  i Władcy możemy oglądać kolejne króliczki, które udało mi się dziś uszyć.
Pytanie moich znajomych: "jak ty to robisz, że masz jeszcze czas szyć? I tak przy dzieciach ci się udaje?"
A no jest to nie lada wyczyn. Dziś moje szycie skończyło się podwójnym wysypaniem szpilek w miejscach niedozwolonych (łóżko) i dziurą w firance, a ... i wścieklizną macicy mojej. Bo ile razy można powtarzać: "nie dotykaj?". Najważniejsze natomiast są efekty czyli Stefan i Szczepan :)


poniedziałek, 7 kwietnia 2014

Kacper, Leonarda i Martynka

Dzięki Pani Kierownik i Lordowi (nie przeszkadzali aż tak bardzo) powstały dziś 3 Królisie: Kacperek, Leonarda i Martynka. Wszystkie zalazły dziś swoje domy, co bardzo mnie cieszy. Kolejne zamówienia na króliczki (2 sztuki osobników płci męskiej) będą realizowane jutro.


Króliczki kosztują 20 zł za sztukę.
 

Sample text

Sample Text

Sample Text